Symbol gwiazdki


Przeczytaj i przeszukaj Trzeci Testament
   Rozdział:  
(A,0-144) 
 
Wyszukiwanie zaawansowane
Spis treści dla Zintelektualizowane chrześcijaństwo   

 

Mrok, który nastanie wraz z „powtórnym przyjściem Chrystusa”. Mówca, duch święty, jako „Trzeci Testament”  8. Chrystus dobrze wiedział, że nawet religia chrześcijańska na świecie nie będzie wystarczająca do stworzenia doskonałego człowieka na wzór i podobieństwo Boga. Wiedział, że ludzkość musi przejść kolosalną liczbę doświadczeń, aby osiągnąć poziom jego świadomości. Z tego powodu przepowiedział totalną zagładę lub sąd boski, gdyż były one niezbędną kulminacją sposobu postępowania, koniecznego do tego, aby istoty mogły stać się doskonałe na obraz Boga. W tej szczytowej epoce cierpienia ludzkość znajdzie się w sytuacji, w której będzie wołać o sposób postępowania, pozwalający na uwolnienie jej od zagłady dominującego, piekielnego ognia, i dający jej spokój, szczęście i błogość. Chrystus wiedział, że Bóg usłyszy to wołanie i jeszcze raz pozwoli swojemu duchowi zgasić płomienie ognia piekielnego, gdy przyjdzie na to czas i odpowie na ważne pytanie ludzkości o sensie istnienia cierpień lub inaczej rozwiąże misterium zagłady, gdy ludzie będą w stanie to zrozumieć. Chrystus określał ten czas w taki sposób: „Kiedy więc usłyszycie o wojnach i usłyszycie odgłosy wojenne, nie trwóżcie się! To musi się stać, ale to jeszcze nie koniec, bowiem naród powstanie przeciw narodowi i królestwo przeciw królestwu; wystąpią miejscami trzęsienia ziemi, będą klęski głodu i bunty. To jest dopiero początek boleści. Brat wyda na śmierć brata, a ojciec swoje dziecko; dzieci powstaną przeciw rodzicom i o śmierć ich przyprawią. Biada zaś brzemiennym i karmiącym w owe dni” (Mk 13,7 – 8, 12, 17). Chrystus daje do zrozumienia, że jego powtórne przyjście nastąpi równocześnie z wydarzeniami zagłady. Czy na świecie nie widzimy już tej zagłady?
      Jak już wcześniej wspomniano, „powtórne przyjście Chrystusa” nie nastąpi w postaci fizycznej osoby, lecz zaistnieje poprzez „mówcę, ducha świętego”, który jest rozwiązaniem misterium chrystusowego. Czy chrześcijaństwo jest tajemnicą dla ludzkości? Tak! Prawdziwa i rzeczywista historia części chrześcijaństwa do tej pory jest nierozwiązaną zagadką dla ludzi. W rzeczywistości tylko mała jej część została udostępniona ludzkości, bez dowodów i podstawy naukowej. Ludzie mieli tylko instynktowne pojęcie o siłach wyższych czy istnieniu Boga. Inteligencja, intuicja i poczucie humanitaryzmu były bardzo słabo rozwinięte, w związku z czym ludzkość nie była w stanie pojąć wyższych prawd o życiu w intelektualnej formie. Dlatego Chrystus musiał przekazywać najwyższe prawdy życiowe w formie pouczających dogmatów, symboli i podobieństw, które ludzkość instynktownie mogła pojąć i „wierzyć” w nie. Boskie tworzenie człowieka na „swoje podobieństwo” nie było jednak czymś, co miało istnieć na stałe tylko w powiązaniu z „wiarą”. Miało stać się świadomą wiedzą i oczywistym faktem dla każdego człowieka. To była ta boska baśń, to wszystko, co Chrystus miał do przekazania jako „wiele więcej”, a czego nie mógł przekazać ludziom owych czasów w formie intelektualnej. Zostanie to więc objawione poprzez „mówcę, ducha świętego” jako „Trzeci Testament, dotyczący istnienia”.


Komentarze można przesyłać do Instytutu Martinusa.
Informacje o wadach i problemach technicznych można przesłać do webmastera.