Symbol gwiazdki


Przeczytaj i przeszukaj Trzeci Testament
   Rozdział:  
(A,0-144) 
 
Wyszukiwanie zaawansowane
Spis treści dla Zintelektualizowane chrześcijaństwo   

 

Spotkanie chrześcijaństwa z pogaństwem  64. Wielkim planem Boga jest przeprowadzenie wszystkich istot żywych od mineralnych form życia, poprzez formy roślinne, zwierzęce, diabelskie aż do form ludzkich tak wysokiego stopnia, że osiągają one kulminację promieniowania boskiego ducha świętego w postaci doskonałego człowieka na obraz i podobieństwo Boga. Nie należy sądzić, że ten boski plan mógłby być zrealizowany jedynie przy pomocy kazań, nawet gdyby rozbrzmiewały one z tysięcy ambon na całym świecie. Tak samo nie należy sądzić, że księgi święte, z Biblią na czele, są w stanie przemienić diabelskiego człowieka w istotę chrystusową. Ten olbrzymi boski plan tworzenia w żadnym przypadku nie jest w stanie dźwignąć istotę z niższego stopnia rozwoju na wyższy jedynie dzięki temu, że istota jest członkiem religijnej grupy lub humanitarnego społeczeństwa. Książki, czasopisma i tygodniki, które nigdy nie są dobrze sformułowane pod względem treści religijnej, również nie są w stanie przenieść istoty z jednego stopnia rozwoju na inny. Jak wcześniej wspomniano, nie jest to w ogóle zadaniem chrześcijaństwa. Nie jest ono w stanie przekształcić istoty z niższego gatunku do wyższego, tak samo, jak i pies, znajdujący się na poziomie rozwoju zwierząt, nie może stać się nagle człowiekiem. Jest jednak prawdą, że mentalna gwiazda betlejemska promieniuje wielkim, bożym światłem na wiele spraw na ziemi, które bez tego byłyby pogrążone w głębokim mroku.
      W jaki sposób stało się możliwe to, że światło chrystusowej, boskiej nauki, potrafiło do tego stopnia zakorzenić się w zimnym pogaństwie? Jak wspomniano poprzednio, chrześcijaństwo mogło mieć tylko wpływ na ludzi, którzy rozwinęli zalążki humanitaryzmu, co oznacza, że nie byli oni już w stanie sympatyzować ze złem lub tym, co określamy, jako „zło”. Byli to ludzie, którzy w mniejszym lub większym stopniu wyrośli z mojżeszowego prawa kary, a także z ograniczeń, dotyczących okazywania prawdziwej, głębokiej sympatii, która według tego prawa była zastrzeżona wyłącznie dla współmałżonków i rodziny. Miłość kosmiczna, inaczej miłość bliźniego, której nauczał Chrystus, była czymś, czego ludzie jeszcze nie znali i nie byli w stanie zrozumieć. Miłość kosmiczna jest tym rodzajem miłości, który już obecnie zaczyna zastępować małżeńskie zakochanie lub miłość, związaną z aktem seksualnym i zaczyna przeradzać się w miłość, w której ludzie zaczynają upodabniać się do obrazu Boga. Dlatego karano, nawet karą śmierci, przejaw intymnej sympatii pomiędzy istotatmi tej samej płci. Zupełnie nie rozumiano jeszcze wówczas, że ta forma sympatii była pierwszym, wątłym zalążkiem mentalności, która później miała uczynić ludzi na obraz i podobieństwo Boga. Wrócimy do tych szczegółów później, przy omawianiu stworzenia przez Boga człowieka na swój obraz. Musimy tylko jeszcze raz podkreślić, że chrześcijaństwo, oparte na miłości kosmicznej, połączone z najwyższą mądrością lub wszechwiedzą, stanowiło tę epokę w życiu, w której Bóg pracował nad przetworzeniem ludzi w istoty, gotowe do odbioru jego zasad. Musimy odejść od skamieniałego poglądu, że chrześcijaństwo jest zbawieniem świata. Chrześcijaństwo jest świadomością samego Boga, tym samym, co duch święty czyli jest fundamentem najwyższego sposobu życia, jak to zostało wyżej nadmienione, jest królestwem niebieskim, zaś ludzie z planu fizycznego są obecnie w trakcie przeobrażania się po to, aby mogli zamieszkać lub stać się mieszkańcami tego królestwa.


Komentarze można przesyłać do Instytutu Martinusa.
Informacje o wadach i problemach technicznych można przesłać do webmastera.