Symbol gwiazdki


Przeczytaj i przeszukaj Trzeci Testament
   Rozdział:  
(A,0-144) 
 
Wyszukiwanie zaawansowane
Spis treści dla Zintelektualizowane chrześcijaństwo   

 

Jezus wyjaśnia reinkarnację lub powtórne narodziny Nikodemowi, lecz on nie rozumie tego. To samo dotyczy też apostołów Jezusa  51. Chrystus nie mógł wyjaśnić ówcześnie żyjącym zagadnienia, związanego z powtórnymi narodzinami lub reinkarnacją, gdyż nie byli oni w stanie tego zrozumieć. Zagadnienie to należało do tej części wiedzy, o której Chrystus wspominał, że zostanie ona ogłoszona ludziom w późniejszym czasie przez „ducha świętego”, który jest tym samym, co wiedza kosmiczna, która to wiedza jest z kolei najbardziej istotnymi i najbardziej świętymi myślami, jest samą świadomością Boga. Jezus doskonale wiedział o powtórnych narodzinach ludzi, które dzisiaj określa się pojęciem reinkarnacji. Ten wielki boski temat wyjaśnił on członkowi rady, Nikodemowi, który przyszedł do niego potajemnie nocą, obawiając się oficjalnego przyznania się do zainteresowania i podziwu dla odnowiciela świata. Rzekł te słowa do Jezusa: „Rabbi, wiemy, że jesteś nauczycielem przychodzącym od Boga, nikt bowiem nie mógłby czynić takich znaków, jakie Ty czynisz, gdyby Bóg nie był z nim”. Jezus odpowiedział mu: „Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się ktoś nie narodzi powtórnie, nie może ujrzeć królestwa Bożego”. Nikodem odpowiedział: „Jakże może się człowiek narodzić, będąc starcem? Czy może powtórnie wejść do łona swej matki i narodzić się?” Jezus odrzekł: „Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli ktoś nie narodzi się z wody i z ducha, nie może wejść do królestwa Bożego. To, co się z ciała narodziło, jest ciałem, a to, co się z ducha narodziło, jest duchem”. Gdy Nikodem dziwił się bardzo kosmicznemu objawieniu Jezusa, rzekł Jezus do niego: „Nie dziw się, że powiedziałem ci: musicie się powtórnie narodzić. Wiatr wieje tam, gdzie chce, i szum jego słyszysz, lecz nie wiesz, skąd przychodzi i dokąd podąża. Tak jest z każdym, który narodzi się z ducha”. Niepewny Nikodem zapytał znowu Jezusa: „Jakże to się może stać?”. Odpowiadając na to, rzekł mu Jezus: „ Ty jesteś nauczycielem Izraela, a tego nie wiesz? Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, że to mówimy, co wiemy, i o tym świadczymy, cośmy widzieli, a świadectwa naszego nie przyjmujecie. Jeżeli wam mówię o tym, co ziemskie, a nie wierzycie, to jakże uwierzycie temu, co wam powiem o sprawach niebieskich” (J 3,2–12)? Zrozumienie reinkarnacji czyli powtórnych narodzin, które w rzeczywistości stanowią podstawę rozwoju wszystkich istot żywych lub ich przekształcanie z niskich i prymitywnych form życia w najwyższą formę, jaką jest człowiek na obraz i podobieństwo Boga, było bardzo trudne, o ile nie niemożliwe do zrozumienia dla mądrego członka rady, Nikodema.
      Przytoczę jeszcze jeden przykład braku zrozumienia reinkarnacji. Chodzi tu o uczniów Jezusa. Przejawia się to w jasny sposób w pytaniu, zadanym Jezusowi, przez jego najbliższych uczniów, którzy mieli z nim codzienny kontakt. Uczniowie pytali: „ Czemu uczeni w Piśmie twierdzą, że najpierw musi przyjść Eliasz?” On odparł: „Eliasz istotnie przyjdzie i wszystko naprawi. Jednakże powiadam wam: Eliasz już przyszedł, a nie poznali go i postąpili z nim tak, jak chcieli. Tak i syn człowieczy ma odcierpieć” (Mt 17,10-12). Wtedy uczniowie zrozumieli, że mówił im o Janie Chrzcicielu. Eliasz narodził się powtórnie jako Jan Chrzciciel. Ponowne narodziny czyli reinkarnacja była w ten sposób prawdą, głoszoną z ust samego Jezusa, ale zupełnie niezrozumianą przez jego uczniów, jak też przez ówczesnych mędrców. Dlatego też nie mogła zostać włączona do ówczesnej, początkowej nauki chrześcijaństwa.


Komentarze można przesyłać do Instytutu Martinusa.
Informacje o wadach i problemach technicznych można przesłać do webmastera.