Symbol gwiazdki


Przeczytaj i przeszukaj Trzeci Testament
   Rozdział:  
(A,0-144) 
 
Wyszukiwanie zaawansowane
Spis treści dla Zintelektualizowane chrześcijaństwo   

 

Bez utworzenia przez Boga człowieka jako „istoty diabelskiej”, nigdy nie powstałby człowiek na obraz i podobieństwo Boga. Obraz Boga  113. W odniesieniu do tworzenia człowieka przez Boga na swój obraz chodzi o to, że Bóg chce stworzyć żywą istotę, której mentalność ma promieniować całkowitą i życiodajną kosmiczną miłością, być niosącą ciepło prezentacją światła, stanowiącą całkowity kontrast w stosunku do kulminacji mroku w życiu i wszelkich piekielnych przedsięwzięć. Fakt, iż to boskie tworzenie jest gigantycznym zadaniem, nie dotarł jeszcze w pełni do ludzi, wręcz przeciwnie, są oni tego nieświadomi. Stworzenie człowieka na obraz Boga jest tym samym, co stworzenie istoty, niemal dorównującej Bogu. Jest to istota, która stale promieniuje tylko boskim, wiecznym światłem: „duchem świętym”. Jest to istota przepełniona permanentnym, mentalnym słońcem, której światło, „kosmiczna miłość”, jest życiodajną, błogosławioną siłą, przewyższającą siłę promieniowania samego słońca. W jaki jednak sposób istota mogłaby uzyskać tak gigantyczny efekt w postaci promieniowania i siły, gdyby uprzednio nie przeżyła i nie poznała kontrastu w postaci mroku? Nawet najmniejsze działanie czy przedsięwzięcie nie jest możliwe do przeżycia i odczucia bez kontrastu czy przeciwieństwa. Gdy mowa o tworzeniu, którego rezultatem ma być „obraz i podobieństwo Boga”, chodzi o stworzenie takiego stanu świadomości i sposobu postępowania, które są najbardziej wzniosłe w stosunku do wszystkiego, co istnieje. Czy nie jest to właśnie kopia własnej świadomości i sposobu postępowania Boga, którą – jak się później przekonamy – udostępnia on żywej istocie w postaci siedmiostopniowego zestawu zmysłów, z których niedoskonały człowiek na razie dotarł jedynie do trzeciego lub czwartego stopnia? W końcowym efekcie istota zacznie promieniować i świecić jako słońce kosmicznej miłości, którego kaskadą światła jest wszechwiedza, harmonia, szczęście i błogość. Tworzenie człowieka przez Boga zostanie wówczas w pełni dokonane. Człowiek na obraz Boga wypełni ziemię i niebo.
      Boski obraz jest świadomością, zawierającą całą wiedzę o życiowym mroku, jak i o życiowym świetle. Gdyby nie zawierała ona wiedzy o mroku, w takim samym stopniu brakowałoby jej wiedzy o życiowym świetle i odwrotnie. Czy nie to właśnie widzimy w przypadku ziemskiego człowieka? Nie zna on zupełnie konieczności istnienia mroku w boskim procesie tworzenia człowieka na obraz Boga. W takim samym stopniu brak mu również wiedzy o prawdziwym świetle życia. Dlatego też znajduje się on w początkowym, niedoskonałym stadium boskiego tworzenia lub kształtowania, zanim stanie się „człowiekiem na obraz i podobieństwo Boga”.


Komentarze można przesyłać do Instytutu Martinusa.
Informacje o wadach i problemach technicznych można przesłać do webmastera.