Symbol gwiazdki


Przeczytaj i przeszukaj Trzeci Testament
   Rozdział:  
(A,0-144) 
 
Wyszukiwanie zaawansowane
Spis treści dla Zintelektualizowane chrześcijaństwo   

 

W jaki sposób mrok stopniowo sam zanika w postępowaniu ludzi dzięki wielu wcieleniom czyli powtórnym narodzinom  101. W związku z tym, że religie poprzez swe boskie nawoływanie do miłości nie są w stanie zmienić ludzi z istot diabelskich w istoty chrystusowe, czyli w doskonałych ludzi na obraz i podobieństwo Boga, w jaki sposób ludzie mieliby przekształcić diabelską świadomość w świadomość chrystusową? Musimy tu znowu powtórzyć coś, o czym wspominaliśmy wielokrotnie, mianowicie o spożywaniu przez ludzi z drzewa wiedzy. Oznacza to, że ludzie przeżywają skutki wszystkich swych nielogicznych czyli niedoskonałych, morderczych i złych uczynków, które wyrządzają swemu bliźniemu. Przeżycie przez istotę skutków jej postępowania w stosunku do bliźniego określiliśmy już wcześniej słowem karma, co jest tym samym co los. Ludzie mogą zatem zmienić się ze złych w dobrych, z niedobrych w kochających, pełnych kosmicznej miłości jedynie poprzez cierpienia i ból, które przeżywają jako swój los, ponieważ sami, swoim zachowaniem wcześniej, w poprzednim wcieleniu, je stworzyli. Oczywiste jest, że tak wielka przemiana nie może się dokonać w ciągu jednego, jedynego życia. Może to nastąpić jedynie poprzez cały łańcuch wcieleń w fizycznym świecie. Powracamy tu znowu do „ja”, które przeżywa zniszczenia wszystkich swoich, fizycznych organizmów w wojnach i w dysharmonii z bliźnim czy otoczeniem. Jest wielowiekową tradycją, że młodzi ludzie każdej generacji zostają zmuszeni do tego, aby być żołnierzami, uczestniczyć w zniszczeniach, w zabijaniu i w mordowaniu podczas wojny. To silne, życiowe przeżycie z pola walki czyni ludzi, w mniejszym lub większym stopniu, inwalidami na całe życie pod wieloma rozmaitymi względami. Inwalidztwo jest mniej lub bardziej piekłem, czyli niszczącą życie uciążliwością w stosunku do normalnego przeżycia życia przez istotę w jej aktualnym wcieleniu. Istota urodzi się jednak na nowo w nowym wcieleniu, znowu będzie mniej lub bardziej zmuszona do zostania żołnierzem, prawdopodobnie znowu zostanie okaleczona i przez resztę swego życia będzie inwalidą. Podczas wojny młody człowiek jest zmuszany do strzelania do nieprzyjaciela, okaleczania go i niszczenia na wszystkie sposoby. Ten sposób postępowania w stosunku do bliźniego, czyli innych narodów albo żołnierzy i ludności cywilnej „wroga”, udział młodych ludzi w mordowaniu pod przymusem podczas wojny, w każdym kolejnym wcieleniu, rodzi w końcu w każdym żołnierzu nową zdolność, mianowicie współczucie w stosunku do bliźniego; zdolność, która powstaje dzięki inwalidztwu przez wiele wcieleń i dzięki cierpieniom, przez które istota przechodzi, gdyż jest zmuszona do udziału w wojnie wraz z jej wszystkimi, mrocznymi działaniami i mordowaniem. Nie tylko, że z czasem zaczyna ona odczuwać wstręt do mordowania i okaleczania innych istot, lecz wręcz nie potrafi już tego uczynić. Zdolność ta jest pierwszym, jeszcze tylko w zalążku, uczuciem miłości kosmicznej, które rośnie wraz z każdym cierpieniem, każdym okaleczeniem w łańcuchu reinkarnacji, przez które istota przechodzi. Prowadzi to do tego, że istota w końcu z całego serca przeciwstawia się temu, aby zostać żołnierzem, przeciwstawia się braniu udziału zarówno w cywilnym, jak i militarnym działaniu wojennym. Po każdej wojnie i jej piekielnych działaniach jest coraz więcej ludzi, którzy sprzeciwiają się akceptacji wojny, mordowaniu i zabijaniu, niezależnie od tego, pod jakim pozorem działania te się odbywają. W ten sposób każdy niedoskonały człowiek, dzięki kolejnym wcieleniom czyli reinkarnacji, rozwija się albo wyrasta stopniowo z mentalności wojennej i staje się doskonałym człowiekiem na obraz Boga, co oznacza, że zaczyna postępować w imię miłości kosmicznej.
      W ten sposób mrok, wojna, wszelkie zło i pozbawione miłości uczynki są obliczone na to, aby same siebie doprowadzały do zniszczenia w strukturze losu każdego człowieka. Tak więc, jak już wcześniej wspomniałem, to nie chrześcijaństwo, ani inne religie, przekształcają istoty z diabelskich w istoty chrystusowe, lecz, przeciwnie, są to skutki ich własnych działań i uczynków. Tworzą one ich los w kolejnych wcieleniach. Jeśli działania i uczynki były dobre i przepełnione miłością kosmiczną, tworzą one odpowiednio dobry los w następnych wcieleniach. Jeśli zaś były one wypełnione mordowaniem i działaniami wojennymi, czy też złem pod innymi postaciami, skutki tego stworzą odpowiednio zły los w kolejnym życiu. W ten sposób, poprzez spożywanie z drzewa wiedzy, istota uczy się, co jest dobre, a co złe i staje się geniuszem w mądrości i w kosmicznej miłości i w efekcie zaczyna istnieć na obraz Boga. Żyje w miłości, błogości i radości istnienia.
      Bez reinkarnacji czyli ponownych wcieleń w ziemskim życiu fizycznym, ludzie nie byliby w stanie osiągnąć całkowitego przeżycia natury mroku i światła. Bez przeżycia natury cierpień i mroku, nie byliby oni w stanie nauczyć się myślenia i działania w imię mądrości i miłości kosmicznej i byliby w ten sposób zupełnie odcięci od wypełnienia boskiego planu, aby stać się ludźmi na obraz i podobieństwo Boga.
      Ludzie dzisiejszych czasów w wysokim stopniu spożywają kwaśne i gorzkie owoce z drzewa wiedzy, lecz w ten sposób uczą się oni stopniowo wybierać owoce pełne życia i błogości i żyć w jedności z Bogiem. Poprzez to spożywanie uczą się w coraz wyższym stopniu myśleć i wyszukiwać owoce, dające światło i błogość, a więc postępować w swoim codziennym życiu w imię kosmicznej miłości. Obecny sposób myślenia ludzi będzie musiał ulec przekształceniu, lecz to właśnie stanie się dzięki wszelkiemu złu i zagładom, które obecnie dotykają ziemię. Są to skutki spożywania trujących i powodujących piekło owoców z tego drzewa. Bez tego żadna istota nie nauczyłaby się myśleć doskonale i logicznie. Bez logicznego myślenia przeżycie wszelkiego zła i wszelkiego dobra byłoby niemożliwe. Bez tego kontrastu nie byłoby żadnej drogi do światła czyli do przeżycia życia, a stąd nie istniałoby „boskie tworzenie człowieka na swój obraz”.


Komentarze można przesyłać do Instytutu Martinusa.
Informacje o wadach i problemach technicznych można przesłać do webmastera.